Rachunki za ogrzewanie rosną. Generuje to coraz wyższe opłaty. Winą często jest nieoszczędność energii. Nie wynika to jednak z naszej złej woli, lecz ze złej jakości systemów cieplnych. Nawet jeśli staramy się nie pobierać zbyt wiele energii, to centralne ogrzewanie przegrzewa nasze mieszkanie. Rozwiązaniem są prywatne węzły cieplne. To nowoczesne systemy pozwalające na indywidualne ogrzewanie budynku, dopasowanie do jego potrzeb i nie generujące strat ciepła.
Węzeł cieplny – dlaczego jest korzystnym rozwiązaniem?
Jak wiemy, ciepło z systemów ciepłowniczych jest przekazywane do instalacji grzewczych poprzez więzły cieplne. Często te węzły mają charakter grupowy. Z grupowego węzła jest zasilanych kilka budynków. Jednak takie rozwiązane, szczególnie z centralną technologią produkcji ciepłej wody, wiąże się ze stratami. Po prostu lokale są przegrzewane, gdyż dostawca ciepła dopasowuje się do odbiorcy, któremu najbardziej brakuje ciepła. Nie wszyscy jednak potrzebują tego ciepła w tak dużym stopniu. Najwięcej ciepła potrzebują budynki niezmodernizowane pod kątem ciepła albo te, które znajdują się najdalej od węzła cieplnego. Tracą najwięcej, paradoksalnie, te budynki, które są termo-zmodernizowane, a więc powinny zyskać. Rozwiązanie tego problemu jest proste. Aby odbiorca decydował o tym, ile ciepła chce zużyć, aby nie marnował ciepła, musi sam być właścicielem źródła ciepła. Rozwiązaniem jest więc własny węzeł cieplny dla konkretnych budynków mieszkalnych.
Jak działa węzeł?
System własnych więzów cieplnych jest więc systemem niestandardowym. Jest to system, który można by nazwać aktywnym. Umożliwia on podgląd różnych parametrów, ale nie tylko. Aktywność tego systemu polega na możliwości ustalania warunków pracy źródeł oraz odbiorców i zmianę tych parametrów na bieżąco. Krótko mówiąc, pracą węzła można elastycznie sterować. Jednak aby to było możliwe, węzeł oraz cały system nim zarządzający musi być zadedykowany do określonego budynku.